Biznes

Szkoda w transporcie drogowym – definicja, rodzaje i odpowiedzialność przewoźnika

-2023-05-17

Chociaż firmy spedycyjne i przewozowe dokładają wszelkich starań, aby ładunki docierały cało do swoich odbiorców, ryzyko powstania szkody w transporcie drogowym zawsze istnieje. Kto za nią odpowiada? Czy zawsze przewoźnik? Przedstawiamy definicję i rodzaje szkód w transporcie drogowym, a także określamy odpowiedzialność przewoźnika i wskazujemy wyłączenia z niej.

Szkoda w transporcie drogowym – co to? Definicja i rodzaje

 Pod pojęciem szkody w transporcie drogowym rozumie się sytuację, w której dochodzi do obniżenia wartości, pogorszenia jakości lub całkowitej utraty przewożonego towaru. Do zdarzenia może dojść na każdym etapie procesu transportowego, w dowolnym miejscu – zarówno z przyczyn losowych, jak i zawinionych.

Zgodnie z ustawą z 15 listopada 1984 r. – Prawo przewozowe (Dz.U. 1984 nr 53 poz. 272), wyróżnić można trzy główne rodzaje szkód w transporcie – utratę, ubytek i uszkodzenie.

  1. Utrata. To całkowite zaginięcie towaru. Występuje wtedy, gdy przewoźnik nie jest w stanie wydać ładunku uprawnionej osobie, mimo że czas przewozu upłynął.
  2. Ubytek. To częściowa utrata towaru, jego ilościowe zaginięcie. Występuje wtedy, gdy przewoźnik jest w stanie wydać uprawnionej osobie tylko część ładunku.
  3.  Uszkodzenie. To każda zmiana jakościowa lub ilościowa w towarze, która nie pozwala korzystać z niego w przewidziany sposób bądź powoduje, że towar ma mniejszą wartość użytkową lub wymienną. W przypadku części ładunków uszkodzenie w ujęciu jakościowym oznacza zepsucie towaru spowodowane np. niewłaściwymi warunkami przewozu. Uszkodzenie ilościowe z kolei utożsamia się z częściowym ubytkiem towaru, np. jego odłamaniem.

Ponadto wspomniane Prawo przewozowe dzieli szkody transportowe na jawne i ukryte. Te pierwsze są widoczne na zewnątrz, bez konieczności rozpakowywania ładunku. Drugie natomiast są niewidoczne z zewnątrz i wymagają rozpakowania ładunku, aby ocenić stan uszkodzeń.

Odpowiedzialność przewoźnika za szkodę w transporcie drogowym –

 Zgodnie z przepisami Prawa przewozowego, to na przewoźniku spoczywa odpowiedzialność za utratę, ubytek lub uszkodzenie towaru – od momentu jego przyjęcia, aż do chwili jej wydania. Jeśli przed wydaniem ładunku okaże się, że doznał on uszczerbku, przewoźnik jest zobowiązany niezwłocznie i protokolarnie ustalić stan towaru i okoliczności zaistnienia szkody. W przypadku szkody niejawnej przewoźnik określa stan przesyłki na żądanie uprawnionego – niezwłocznie po ujawnieniu uszczerbku, nie później jednak niż w ciągu siedmiu dni od dnia odebrania przesyłki.

Co ważne, przewoźnik może uwolnić się od odpowiedzialności, jeśli wykaże, że szkoda w transporcie powstała:

  • z przyczyn występujących po stronie nadawcy albo odbiorcy, a nie z winy przewoźnika,
  • wskutek naturalnych właściwości towaru,
  • w wyniku zaistnienia siły wyższej (np. gradobicia).

W każdej z zaistniałych okoliczności to na przewoźniku spoczywa ciężar dowodu. Musi on dowieść okoliczności przeciwnej. Inaczej będzie odpowiadała za zaistniałą szkodę w transporcie.

Kiedy przewoźnik nie ponosi odpowiedzialności za szkodę?

 Prawo przewozowe przewiduje również sytuacje, kiedy to odpowiedzialność przewoźnika za szkodę w transporcie jest automatycznie wyłączona. Ma to miejsce, gdy szkoda wynika z:

  • braku, wadliwości lub niedostateczności opakowania rzeczy, które w tych warunkach są narażone na szkodę powstałą na skutek ich naturalnych właściwości,
  • szczególnej podatności towaru na szkodę na skutek wad lub naturalnych właściwości,
  • nadania przesyłki pod nazwą, która jest niezgodna z rzeczywistością, nieścisła lub niedostateczna, rzeczy wyłączonych z transportu lub przyjmowanych do niego na szczególnych warunkach albo niedopilnowania tych warunków przez nadawcę,
  • faktu, że przewóz wymagał nadzoru, a szkodzie miał zapobiec dozorca.

Szkody w transporcie drogowym się zdarzają, niekoniecznie z winy firmy zajmującej się organizacją przewozu. Żeby ochronić interesy każdej ze stron, warto odpowiednio skonstruować umowę przewozu. Powinny w niej znaleźć się informacje nie tylko o samym ładunku, ale również zabezpieczeniu przesyłki czy też dopuszczalnej wysokości naturalnych ubytków.

źródło: TRANSlogis usługi spedycyjne